O Mnie

Fotografia To Moja Pasja

Cześć, cieszę się, że do mnie zaglądasz!

Nazywam się Jolanta Niedzielska i od 5 lat jestem fotografem ślubnym. Pracowałam z kilkudziesięcioma parami na ślubach, sesjach plenerowych i przedślubnych. Wiem jak ważny jest Wasz Dzień i wiem, że mimo wielu stresów związanych z organizacją tak ważnego przedsięwzięcia, pragniecie zachować z niego te najlepsze wspomnienia.

Czego możecie się spodziewać po współpracy ze mną?
• będę Wam towarzyszyć, wspierać radą i podpowiadać jak dobrze przygotować do zdjęć najbliższe otoczenie;
• pomogę Wam wybrać miejsce na plener, w którym poczujecie się swobodni i wolni;
• postaram się, byście czuli się z fotografią swobodnie i widzieli siebie tak jak ja Was widzę: jako piękną parę młodą;
• utrwalę Wasze zdjęcia, zabezpieczając je na dodatkowych nośnikach i korzystając z dwóch aparatów;
• znajdę dla Waszych zdjęć odpowiednią oprawę, która sprawi, że będziecie się nimi mogli cieszyć przez lata;

Trochę bardziej prywatnie…

Prywatnie jestem mega pozytywną osobą, lubię się uśmiechać, zagadywać i po prostu być z ludźmi. Moja wrażliwość na potrzeby innych sprawia, że szybko wyczuwam jak sprawić żeby moje pary poczuły się choć trochę swobodniej, żeby się rozluźniły i mi zaufały. Dzięki temu szybko pękają lody, a praca staje się beztroską przyjemnością. Co więcej? Kocham podróże, uwielbiam wycieczki każdego rodzaju. Te dalekie podróże do kompletnie innych kultur i klimatów ale również uwielbiam te małe wycieczki, trochę bardziej lokalne i znajome. Lubię dobre jedzenie, pokręcone seriale (im dziwniej tym lepiej), kocham koty (mam dwa własne) i naturę – lasy, jeziora, góry – dosłownie wszystko!

Moja Historia

Jak to się stało, że zostałam fotografem? Można przyjąć, że zaczęło się od destrukcji, od małego lub większego niszczenia rodzinny zdjęć. Jako dziecko postanowiłam zostać „retuszerem” i wymazać co nieco z gotowych odbitek. Do dziś spłacam rodzinie ten dług robiąc im zdjęcia przy każdej okazji. Choć nieraz wypominają mi tą destrukcyjną przypadłość całkiem nieźle na tym wychodzą, gdyż zdjęcia rodzinne zaraz po fotografii ślubnej są moją najmocniejszą stroną.

A jak z amatora zostałam profesjonalistką?

To proste, zadziałał przypadek. Poznałam fajnych chłopaków z fajnej firmy i tak zaczęłam współpracę z prężnie działającą firmą foto-video. Początkowo jako doraźna pomoc przy mniejszych zleceniach, a później jako pełnoprawny fotograf aż do „wspólniczki” marki FFX Studio. To właśnie w FFX wyszlifowałam warsztat i tam poznałam tajniki działania „branży”. Uzbrojona w doświadczenie, zaplecze sprzętowe i niegasnący zapała postanowiłam założyć własną firmę i zbudować własną markę!

Czy to znaczy, że już nie działam z FFX? Ależ skąd! Większość zleceń realizujemy wspólnie, a to dlatego, że zgrany zespół gwarantuje odpowiednią współpracę podczas realizacji Waszych ślubów. Nie ma rywalizacji, nie ma utrudniania sobie pracy bądź nieeleganckich zagrań, które niestety się pojawiają gdy na jednym zleceniu pracują niezgrani fotograf i filmowiec. Dlatego jeśli marzysz również o filmie na swoim ślubie, daj znać a na pewno pomogę!